Wiosna za nami

W tym roku pięknie mi wszystko kwitło, forsycja, róże, jaśminowce, wiesiołki, bez czarny i lilaki, drzewka owocowe obrodziły. Z braku czasu zrobilam tylko kilka zdjęć, one też nie oddają tego piękna i zapachu, który rozciągał się po okolicy. Lubię wiosnę, ta pora to dla mnie zapowiedź ciepła, własnych warzyw, słońca, dłuższego dnia, ciepłych wieczorów spędzanych w altance, naszej swobody i moich zwierząt, które nie muszą już siedzieć w budynkach, aj wspaniały czas.
Powiększyłam w tym roku warzywnik, któremu musiałam poświęcić sporo czasu, folię też musiałam zdezynfekować przed sezonem, przekopać z kompostem. Zamieszczę trochę zdjęć jak się poogarniam :).











Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty